szalony walc
(z dedykacją dla męża Gmatrixa) przyszła nagle z płatkami śniegu ciepłym szalem otulona on wędrowny poeta gitara stary kapelusz na głowie...
a miałeś być
wietrze mój miły gdzie mam ciebie szukać w gałązkach kwiatów w gęstwinie drzew w błękitnych chmurach w czerwonych makach gdzie jesteś...
i tylko cisza
nakarm mnie nakarm słowem miłości nakarm spragnione tęsknotą serce ciepłem słów mnie nakarm mów szeptem bezszelestnie napisz wiersz na...
nigdy więcej
nie patrz nie całuj nie dotykaj prosisz o miłość ? nie... tylko nie to nie chcę umierać z rozpaczy pamiętasz co ze mną zrobiłeś ?...
dla moich córeczek
(z dedykacją dla Oli Basi Kasi) dziękuję ci córeczko że mogłam cię urodzić dziękuję za każdy promyk słońca co świtem mnie budził za ciche...
jej portret
(z dedykacją dla córki Oli) namaluję twój portret córeczko z pamięci bez piórka bez węgla bez pędzla poezją serca namaluję ciebie myślą...
matczyna pieśń
(z dedykacją dla syna Sławka ) to ja... boję się jutra boję się siebie boję się ciebie boję się siebie bez ciebie to ja namolna natrętna...
zerwane więzy
jesteś jak dziki ptak nieokiełznany nie złapię ciebie nie wstrzymam w locie nie zamknę w złotej klatce moich uczuć jednym cięciem ostrego...
przylÄ…dek nadziei
to był szary dzień z kroplą deszczu na szybie z gromami gorzkich słów z roztrzaskanymi naczyniami z rozrzuconymi rzeczami z grożącą...
ślady nadziei
zagubiona pośród świateł ulicznych latarni na obcej ziemi stoję z tobołkiem marzeń z walizką wspomnień w tej obcej krainie ciemne widzę...
