nigdy więcej

nie patrz

nie całuj

nie dotykaj

prosisz o miłość ?

nie... tylko nie to

nie chcę umierać z rozpaczy

pamiętasz co ze mną zrobiłeś ?

zraniłeś uczucia

złamałeś serce

przekułeś sztyletem bolesnych słów

pustych obietnic

sznurem kłamstw mnie oplotłeś

bolało

umierałam tysiące razy

z rozpaczy

z tęsknoty

i miłości

no powiedz gdzie wtedy byłeś

gdzie byłeś gdy łzami

obmywałam rany

odejdź

nie patrz mi w oczy

już nigdy więcej

boję się

boję się widoku twojej twarzy

blasku oczu

dotyku ust

więc proszę

idź jak najdalej

zabierz ode mnie swój zapach

to już koniec

nie ufam słowom

nie ma mnie

nie ma mnie dla ciebie

zrozum

nie potrafię już kochać

jestem zimnym kamieniem

mgłą pustką cieniem

chcę zapomnieć

wybacz