szalony walc
- Jolanda Brudecka Sołowiej Gmatrix
- 1 mar 2017
- 1 minut(y) czytania
(z dedykacją dla męża Gmatrixa)
przyszła nagle z płatkami śniegu
ciepłym szalem otulona
on wędrowny poeta
gitara stary kapelusz na głowie
ubierał myśli w ciepłe słowa
czarował uroczym uśmiechem
na strunach serca śpiewał
a ona słuchała
poeta zaprosił do tańca
zawirowała miłość w rytm walca
spokojna skromna radosna
potem przyszła wiosna
w białej sukience z fiołkami we włosach
tańczyli walca
z kryształową przysięgą na ustach
we dwoje na zawsze do końca
Comments